24 stycznia 2023
pokocha albo wynocha
gdy gasną światła w oknach
włóczę się po mieście bez celu
przysiadam na ławce nie ze zmęczenia
wyczytuje z muru najlepsze graffiti
spadający papieros
ozdabia iskrami chodniki
oddalam się myślami bliżej Drogi Mlecznej
Orion trzyma linię Andromeda puszcza oczko
jak tutaj nie zakochać się choćby na jedną noc
wystarczy wspiąć się na dach półmrok koc
wystarczy nam kilka chwil
zbudzimy namiętność pójdziemy dalej
na krawędzi dachu zostawimy sprawy
jakby były niewielkie nie -skacz proszę
nie przeżyję ani jednej chwili
bez dotyku twojej gęsiej skórki
czekałem na ciebie wiecznie
czekałem na ciebie niegrzeczna
Kasiu pokochaj albo powiedz wynocha
25 listopada 2024
Widzenie wielu poetówdoremi
25 listopada 2024
refleksjasam53
25 listopada 2024
AniołyBelamonte/Senograsta
25 listopada 2024
Wróciłem do domu, MamoArsis
24 listopada 2024
Nie ma lekko...Marek Gajowniczek
24 listopada 2024
0018absynt
24 listopada 2024
0017absynt
24 listopada 2024
0016absynt
24 listopada 2024
0015absynt
24 listopada 2024
2411wiesiek