12 lutego 2022
to ja mamo
mamo chyba ze sto lat
jak nie widziałem ciebie
zapomniałem dotyku czułych dłoni
pamiętam klapsa powiedziałaś,
że mogę otrzymać drugi raz
zwany poprawką na posłuch
bym lepszym się stał
mimo, że świat skręca i nie zawraca
by zabrać słabszych rannych i zmarłych
pociągam nosem sentymentalny dzień
upiłbym się lecz nie potrafię
wyczekuję na spotkanie
urodziłaś mnie
powiedz jakim jestem synem
jaki byłem
powstaję po każdym upadku
myślami jak fale biją do brzegu
biegnę do ciebie boso po śniegu
wyciągam ręce a ty, że przypaliło się mleko
mieszkamy daleko od siebie
jedno słońce na tym samym niebie
26 listopada 2024
Zjesiennieniedoremi
26 listopada 2024
2611wiesiek
26 listopada 2024
0021absynt
26 listopada 2024
Gdy rozkołysze wiatrJaga
26 listopada 2024
Doświadczaniedoremi
26 listopada 2024
z niedopitym winemsam53
26 listopada 2024
doskonałośćBelamonte/Senograsta
26 listopada 2024
Oczekiwanie na nowego GodotaMisiek
25 listopada 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 listopada 2024
2511wiesiek