24 marca 2015
szary dzień bardziej szary
w moim życiu szary dzień
okazał się dłuższym dniem
wcześnie rano budzi przerwany sen
świt wygania w drogę gdzie dal goni dal
za horyzontem spocznę napije się źródlanej wody
za każda linia między ziemia a niebem
szukam twoich niebieskich oczu
zachodzę w głowie dlaczego uciekłaś w życie
nie zamykam prawie nigdy zimnych powiek
straszny to dzień gdy idziesz sam obcą ciasna ulicą
szary dzień bardziej szary nocą śnię nie jest źle
zapamiętałem zapach wiśni i słodkich ust
tylko brakuje twoich ciepłych słów
ona tu jest moja samotna pustka
nie odchodź przy mnie trwaj jak szansa jedna na milion
18 grudnia 2025
violetta
18 grudnia 2025
wiesiek
18 grudnia 2025
smokjerzy
18 grudnia 2025
sam53
17 grudnia 2025
sam53
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta