3 marca 2015
gdy wszy obsiądą
jak ptak przecinam wiatr
dzień chwali dzień
niespodzianka każdym lądem niezbadanym
odkrywam siebie na nowo
okrywam tajemnicą słowa
koduję zapisuję znaki
odbieram niepotrzebne telefony
wciąż dzwonią demony z nad wielkiej wody
ulice przeszywają strachem czyste sumienie
boje się snu ulegam łykam proszki
niedobrze źle idą fobie obie
idą po mnie nie dnie
nie chcę w kaftana
odbieram dzwoni anioł Heniek
powiedział damy radę gdy wszystkie tablety wyłykamy
popijając czarną kawą i świeżym chlebem
11 lipca 2025
Arsis
10 lipca 2025
wiesiek
10 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
9 lipca 2025
Toya
9 lipca 2025
wiesiek
9 lipca 2025
Yaro
9 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
8 lipca 2025
wiesiek
8 lipca 2025
sam53
8 lipca 2025
Belamonte/Senograsta