23 października 2014
niedoskonały
sznur na szui
w dłoniach czerwone dwie cegły
burzę świat niedoskonały
burzę prawdy i wady
mam dość patrzenia przez małe okna
w głowie w sercu ból cierpienie
pytam za co dlaczego widzę szaro
blady księżyc smutne myśli
kiedy życie się wyśni prawdziwe bez obaw
jutra nienawidzę boję się śnić
dziś nęka wysokimi progami
idę ze strachem pod ramię
uśmiech przygaszony lekki grymas
wszystko minie jak pora roku
widzę myślę boję się samego siebie
18 listopada 2024
ze wspomnień: co by byłosam53
18 listopada 2024
Tak łatwo ganićdoremi
18 listopada 2024
1811wiesiek
18 listopada 2024
jednak trzeba od czegośjeśli tylko
18 listopada 2024
0007.
18 listopada 2024
0006.
18 listopada 2024
noc bez zgody na senTeresa Tomys
18 listopada 2024
obcaTeresa Tomys
18 listopada 2024
ból którego nie widaćTeresa Tomys
18 listopada 2024
Ułudadoremi