13 grudnia 2013
nieuchwytny
od narodzin po ostatni oddech
płynie pełza mknie w przestrzeni
ognista kulą w duszy młodej
starej pieśni nasłuchuj
ukrytej prawdy
jak kochać ciała gdy takie mdłe
czuć je popiołem węgle w oczodołach
piękno jest w środku nie ma dna
bogacimy się o kolejne zmarszczki
dyktatura ciałem obalona czasem
17 grudnia 2025
wiesiek
17 grudnia 2025
sam53
16 grudnia 2025
wiesiek
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
wiesiek
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko