18 września 2012
nieustannie
z nieba przestał padać deszcz
w proch się obraca rzeczywistość
życie zamiera wokół martwych koryt rzek
jakby ta ziemia nieobiecana była pustynią
zmęczeni idziemy wygrzebywać przeszłość
w nadziei że dane nam będzie żyć do jutra
potem będzie kolejny potop a po nim słońce
wyjdzie zza chmur w kolorze tęczy
jakby nie pisać o tym w wierszach
życie jest i przemija nieustannie w nas i bez nas
12 października 2025
sam53
11 października 2025
wiesiek
11 października 2025
Yaro
11 października 2025
ais
11 października 2025
Belamonte/Senograsta
11 października 2025
tetu
11 października 2025
dobrosław77
11 października 2025
smokjerzy
10 października 2025
wiesiek
10 października 2025
violetta