18 september 2012
nieustannie
z nieba przestał padać deszcz
w proch się obraca rzeczywistość
życie zamiera wokół martwych koryt rzek
jakby ta ziemia nieobiecana była pustynią
zmęczeni idziemy wygrzebywać przeszłość
w nadziei że dane nam będzie żyć do jutra
potem będzie kolejny potop a po nim słońce
wyjdzie zza chmur w kolorze tęczy
jakby nie pisać o tym w wierszach
życie jest i przemija nieustannie w nas i bez nas
4 october 2024
mężczyzna idzie do domuEva T.
4 october 2024
January CoolSatish Verma
3 october 2024
Pieprzyć to!Eva T.
3 october 2024
Światła porankaJaga
3 october 2024
Kwiatki u sąsiadki.Eva T.
3 october 2024
Sending My HymnsSatish Verma
2 october 2024
0210wiesiek
2 october 2024
Wariacje z piórem.Eva T.
2 october 2024
Sending My HymnsSatish Verma
1 october 2024
0110wiesiek