7 września 2012
Log
po poważnej awarii zegara
jego łódź płynęła z prądem obok sadów
w których grusze rodziły energooszczędne żarówki
wciąż modlił się o pomoc do głównego mechanika
po około stu czterdziestu tysiącach monotonnych dni
sam odnalazł usterkę w mechanizmie
a właściwie to ona go znalazła
powiedziała - nazywam się kres i nigdy nie usypiam
22 stycznia 2025
Miłosny dialogwolnyduch
22 stycznia 2025
Futro ze skrawkówajw
22 stycznia 2025
akustycznieajw
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch