22 listopada 2013
Przed operacją
Trzymasz fason do drzwi zamknięcia
Nie mogę, nie mogę nic zrobić
Chcę śmiać się nie płakać!!!
Bóg zabrał mamę
…. Trzymam w myślach Twoją dłoń
Biel fartuchów, byle nie skrzydła aniołów
Stan faktyczny jak kamień w głowę
Nie obudzę się, dopóki nie zobaczę
Twego snu wśród żywych
Można przejść Aleją Obojętności
Spokój, opanowanie, jakie to słowa
Do czasu gdy nie dopadnie nas
Rzeczywistość utkana w barwach
Niepewności, w korytarzu
„Operacja, nie wchodzić”
12 maja 2025
Yaro
12 maja 2025
Yaro
12 maja 2025
wolnyduch
12 maja 2025
wiesiek
12 maja 2025
sam53
11 maja 2025
Yaro
11 maja 2025
wiesiek
11 maja 2025
Marcin Olszewski
11 maja 2025
Marek Jastrząb
11 maja 2025
violetta