Leszek Czerwosz, 18 maja 2018
jakże miło szeleszczą
gdy idziemy w nieznane
rozganiane wiatrem
popychane butami
jak szybko ulatują nam teraz
złote myśli
niepotrzebne
niepotrzebnym
Leszek Czerwosz, 29 marca 2018
robiąc rachunek sumienia
uprawiam kreatywną księgowość
pasywa zamieniam na aktywa
porażki w sukcesy
tak jak mi szef każe
a dla siebie rozliczam
superatę z drobnych grzeszków
manko ze wspomnień
których nawet nie liczę
do rachunków firmy
sporządzę tylko roczny bilans
niezrealizowanych pragnień
a potem zrobię wielki skok na kasę
by w wielkim niebie pobyć
swoje pięć minut
nie wiem czy się jeszcze odważę
przyznać do siebie
no i ten szef
bo go pewnie jednak kiedyś
zobaczę
Leszek Czerwosz, 9 stycznia 2018
moja droga
od snu do snu
wiem że tam jesteś
a ja
jeszcze żadnego kroku
Leszek Czerwosz, 8 stycznia 2018
nadchodzi
z uderzeniem
aż po same uszy
zawsze zdążę
warknąć tych kilka
i trzasnąć
wtedy nie ma już
z kim
ani dokąd
Leszek Czerwosz, 26 grudnia 2017
W niewyschniętej kałuży
znalazłem fragmenty odbicia.
Sprawdzam numer uśmiechu
i czy garnitur w porządku.
Chociaż już wcale nie muszę;
najwyżej dla dodania gazu.
Woda pryska pod butem,
jak zawsze,
za wysoko.
Leszek Czerwosz, 20 grudnia 2017
a jednak mamy lato które rozpuszcza igły lodu
pod powiekami
i co z tego
ta gra toczy się niezmiennie od pogody
i nie obowiązuje że raz ty a raz ja
przecież mógłbym nic robić
i tak samo przegrać
Leszek Czerwosz, 11 grudnia 2017
wróg mojego wroga jest moim przyjacielem bo (-1) x (-1) = 1
wróg mojego przyjaciela jest moim wrogiem bo (-1) x 1 = -1
przyjaciel mojego wroga jest moim wrogiem bo 1 x (-1) = -1
przyjaciel mojego przyjaciela jest moim przyjacielem bo 1 x 1 = 1
to już oczywistość
ale jeżeli się pokłócą
Leszek Czerwosz, 27 listopada 2017
modlę się do słów
już teraz bez znaczenia
choć to pewnie brylanty
rozsypane na podłodze
myśl jednej nocy
blaskiem bije po oczach
nocna piękność po prostu
zwyczajnie zwiędnie o świcie
Leszek Czerwosz, 16 października 2017
napełnić na nowo
puszkę Pandory
naszą poranną
przy kawie rozmową
Leszek Czerwosz, 3 października 2017
dziś dała ciastko
w nagrodę
pewnie za wywiązywanie się
a dawniej brałem sam
bez wywiązywania
wystarczało póki nie zabrakło
już nie biorę
za drogo
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Bielszy odcień bieliMarek Gajowniczek