3 lipca 2012
+++
Coraz więcej cisz ma charakter sejsmiczny, strachy
na wróble zbierają do kieszeni martwe pszczoły po
polach. Potem w pociągach – opętaną słońcem godziną,
upiornym konduktorom, wręczają je jako łapówki.
Pierwsza południca obudzi się i jej oczy zabłysną
czernią. Będzie pamiętała tylko, że urodziła się jakoś
w sierpniu, będzie nienawidzieć parasoli ze wzajemnością,
na przystanku, u podstaw deszczu, przebiją jej serce
skomląc –
Uciekaj.
Być może nie wszystko należy się piekłu chociaż
dzisiaj i jutro
na pewno tak.
31 marca 2025
AS
31 marca 2025
Eva T.
30 marca 2025
Marek Gajowniczek
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
Yaro
30 marca 2025
Arsis
30 marca 2025
Bezka
30 marca 2025
violetta