2 czerwca 2010
wiersz programowy
dzisiaj jesteśmy tylko naczyniami
przez które przesypuje się piasek
nigdy nie wierz mi na słowo bo
wystarczy dosłownie kilka minut
od naszego rozstania
i zamieniam się w wódczaną
klepsydrę
odmierzam bardzo dokładnie czas
jaki został do końca
każdą sekundę odczuwam podwójnie
to dość osobliwa właściwość
samotności
jestem abel gawain
ten który jako pierwszy posmakował śmierci
ten który zginął
wykrywszy zakazany romans
rozszerzone do granic obłędu źrenice miasta
jestem abel gawain
kolejny porzucony fragment opowieści
z happyendem
kolejny diabeł pozbawiony
prawa do obrony
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek