2 czerwca 2010
wiersz programowy
dzisiaj jesteśmy tylko naczyniami
przez które przesypuje się piasek
nigdy nie wierz mi na słowo bo
wystarczy dosłownie kilka minut
od naszego rozstania
i zamieniam się w wódczaną
klepsydrę
odmierzam bardzo dokładnie czas
jaki został do końca
każdą sekundę odczuwam podwójnie
to dość osobliwa właściwość
samotności
jestem abel gawain
ten który jako pierwszy posmakował śmierci
ten który zginął
wykrywszy zakazany romans
rozszerzone do granic obłędu źrenice miasta
jestem abel gawain
kolejny porzucony fragment opowieści
z happyendem
kolejny diabeł pozbawiony
prawa do obrony
22 grudnia 2024
Prostotadoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta