9 stycznia 2011
przecież
dobrze wiedziałaś że przyjdę
przecież obydwoje z takim zapałem
rzucamy się w objęcia
natrętnego
oczekiwania na wiosne
wpatrując się w siebie podświadomie
w tramwajach
wystukujemy o szyby
melodie claude'a debussy
dobrze wiedziałaś że przyjdę
przecież obydwoje z taką wiarą
kłócimy się
o maxa ernsta,
w snach wydłubujemy
oczy taksówkarzom
podziwiając kwiaty
sprzedawane na dworcach
zostawiałem znaki
na niebie i ziemi
godzinami wymyślając
miny
przechodniom
-----
luty 2007
8 listopada 2024
wiersze powstają jeszczesam53
8 listopada 2024
0811wiesiek
8 listopada 2024
ZlewMarek Jastrząb
7 listopada 2024
Jesień 2024doremi
7 listopada 2024
Marnośćdoremi
7 listopada 2024
0711wiesiek
7 listopada 2024
JaskółkiMelancthe
7 listopada 2024
piękno grzybówBelamonte/Senograsta
6 listopada 2024
Nie chcę wojny!Marek Gajowniczek
6 listopada 2024
0611wiesiek