12 august 2014
"A na deser.." // Dla T.
Aż dziw, że nie wyłamałaś palców!
Kręcąc różańcem niczym łańcuchem
w motorpile.
Wycina chwasty lepiej od Stihl'a.
Nic tak nie smaruje ducha
jak zdrowa porcja świeżego jadu. 
Jeszcze ciepły.
Mózg chodzi wtedy jak silnik. 
Czasem się dławi - no ale. 
Ma swoje lata.
Czasem zadymi, zafurkocze głośno
Ma swoje małe grzeszki. 
Wymaga serwisu, co tydzień. 
Ale wtedy czujesz, że żyjesz. 
I możesz dalej, za przyzwoleniem - 
furczeć i warczeć na innych. 
Dla osłodzenia życia wartego tyle, 
ile listonosz przynosi w kopercie.
Bez końcówki.
3 november 2025
wiesiek
3 november 2025
absynt
2 november 2025
absynt
2 november 2025
wiesiek
2 november 2025
ajw
1 november 2025
wiesiek
31 october 2025
Jaga
22 october 2025
Jaga
21 october 2025
Jaga
20 october 2025
ajw