9 february 2011
11-11
Przyjmuję wroga do siebie
z pełnym dobrodziejstwem
inwentarza.
Gdy patrzy mi na ręce
żółtymi zębami szoruje
o parapet
w "leciutkim" zniecierpliwieniu
I nigdy nie pojmę sensu
jego wybełkotanych słów
rzucanych na wiatr
(ostatnio porywisty)
- aluzje przyjaźni
13 november 2024
Słońce w wielkim mieścieJaga
13 november 2024
0003.
13 november 2024
1311wiesiek
12 november 2024
0002.
12 november 2024
1211wiesiek
11 november 2024
1111wiesiek
11 november 2024
0001.
11 november 2024
I Don't KnowSatish Verma
10 november 2024
You've Already Gonesteve
10 november 2024
1011wiesiek