22 june 2012
22 june 2012, friday ( musztra )
kwiaty nocy zakwitły nad ogrodem ciszy
zwołam wszystkie moje sny minione
poustawiałam w szeregu
nie pozwolę im dziś zasnąć
stoją na baczność
gęsto
jeden obok drugiego
czasami nakładają się na siebie
tworzą jedyną krawędź wstęgi Möbiusa
w przestrzeni trójwymiarowej
na moją komendę
wyprężone jak struny
jak jedenaście strun do n-tej potęgi
sklejam wszystkie sny brzegowe
w przestrzeni czterowymiarowej
w butelkę Kleina zieloną
wypełniam ją do pewnej wysokości
płynnym echem snów wyśnionych
odwracam do góry dnem
nie wylewają się
pachną konwaliami
unoszą butelkę
na skrzydłach motylich
coraz wyżej
nad łąkami
by tam ją trawić
jak ogień lekkie drzewo
i spaść złotym deszczem
na śpiące już sny
nie moje
śniące jednak moimi snami
23 november 2024
0012.
23 november 2024
2311wiesiek
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek