17 december 2012
kiedyś
wiedziałem wszystko o geometrii powrotów
szybowaniu ponad zapisami świadomości
i tobie nagiej mimo wszystko z nutą optymizmu
grałem grzechy symfoniami malowanych obrazów
pożądania wzruszając umysł i ciało
gdy wdzięczna płonęłaś każdą cząstką
ten ogień scalał podczas majówek w ogrodzie
z niespodzianką na krawędzi odczuwania
uczyłaś mnie być najdroższym snem
w zamian trzymałem inne pokuszenia na smyczy
będąc jedynym
natchnieniem dla wytworzenia twoich światów
kiedyś wiedziałem wszystko
odeszłaś z dresem obdartym z ilorazu inteligencji
od tamtej pory umieram
za każdym razem kiedy witam kolejny świt
nie wiem już nic
16 september 2025
wiesiek
16 september 2025
absynt
16 september 2025
absynt
15 september 2025
wiesiek
14 september 2025
wiesiek
13 september 2025
wiesiek
12 september 2025
wiesiek
9 september 2025
absynt
9 september 2025
ajw
9 september 2025
Jaga