5 march 2012
Krzesło
Krawędzie ostre jak
paznokcie twoich słów
wbiły się głęboko w pośladek - mówisz
Siedź
ja posprzątam te brudne epitety które leżą
skomlą odurzane wódką
minionej nocy.
Siedzę zamykam w
dłoniach złość widzę
twoje włosy wplątane w
obrączkę
na parapecie przyschnięta krew krzyczy
do mojego
sumienia Skurwysynu!
a ty jak gdyby nigdy nic
otwierasz karton
mleka Siedzę na połamanym
krześle egzystencji
w śmietniku domowego ogniska.
19 july 2025
wiesiek
19 july 2025
ajw
18 july 2025
wiesiek
15 july 2025
wiesiek
14 july 2025
jeśli tylko
14 july 2025
wiesiek
14 july 2025
Jaga
12 july 2025
wiesiek
10 july 2025
wiesiek
8 july 2025
wiesiek