28 december 2012
kurwa mać
paliłam się jak opony
śmierdziałam
daleko mi do pianki
truskawkowej
potem jogurt ukoił rany
cukier zlizywany z kubka
wyszłam
wyciągając ręce w śnie
zapijałam kawą poranki
szare smutne krajobrazy
bez wybitnej czerwieni maków
niebieskości chabrów
lądowałam na żółtym życie
bez majtek
bez makijażu
tak chcę
tak kocham
jeszcze trawa
i mogę tak żyć
26 july 2025
wiesiek
21 july 2025
ajw
21 july 2025
wiesiek
19 july 2025
wiesiek
18 july 2025
wiesiek
15 july 2025
wiesiek
14 july 2025
jeśli tylko
14 july 2025
wiesiek
14 july 2025
Jaga
12 july 2025
wiesiek