Pietrek, 20 march 2012
w diademie rozpalonego kwarcu
kochana czy gwałcona jednako
ronisz diamenty i aids
szmaragdowa królowo matko
z dzieciątkiem-żołnierzem
przy spopielałej piersi
módl się za nami wszystkimi
bowiem zatoczywszy koło
w asyście widmowych gepardów
powrócimy do miejsc początku
sprawiedliwie
przemieszać kości z kamieniami
na czerwony pył
Pietrek, 15 march 2012
kiedyś wszystko
było cacy
oni źli my dobrzy
ameryka ameryką
najemnicy u forsajta
przeglądając anonsy eroduję w nieznane
wyczulony na krew i trofea
gdzieś niedaleko
ostatni eremici na szańcach
ascetycznych reklam
blogują niebu w desperacji
tablety łykając garściami
Pietrek, 13 march 2012
zmieńmy coś zmieńmy
coś zmieńmy coś
i zmienili
zdanie
Pietrek, 12 march 2012
1.
jakie urocze są dzikusy
radośni opaleni malcy
bawiący się zaostrzonymi patykami
zróbmy im zdjęcia z samochodu
jest zbyt gorąco
i słońce ze złej strony świeci
te fotografie będą malowniczo blednąć
na naszych betonowych ścianach
aż zapomnimy o safari
wstydzie grzechu
i o raju
z którego nas eksmitowano
2.
jestem buszmenem
o smukłym ciele
dwunastolatka
nie posiadłem niczego
mam wszystko
lekko stąpam po piasku
natchniony słońcem
zatrute strzały niosą sen
przepraszam że cię skrzywdziłem
gazelo córko wiatru
musimy jeść
moje tłuściutkie
roześmiane dzieci
niech nie poznają nigdy gniewu
szafirowych ogrodów obłudy
autostrad samotności
3.
codziennie
znikają z pod moich stóp
ziarenka pustyni
kiedy ich zabraknie
rozsypię się
po wydmach nieba
otulony gwiaździstym
westchnieniem
boga którego imienia nie ma
nawet
w khoisan
Pietrek, 11 march 2012
"...z moją mamą wiąże mnie
wiele wspomnień..."
Joanna P. projektantka
czegoś tam
oprowadza telewizję
po swoim mieszkaniu
rzadko w nim bywa
by nie zakłócać
z trudem wypracowanej
harmonii
śmiało możemy mówić
o sukcesie
Pietrek, 11 march 2012
poszukuję sępa
któremu bym smakował
mogę nawet udawać padlinę
lub agonalne skurcze
byle by zwabić prawdziwego smakosza
choć ochłapem w twardym dziobie
zmiękczyć skrzeczenie
w łopocie wygłodniałych piór
szybując pod niebo
Pietrek, 9 march 2012
patrzę w kosmos studni
czy pod mikroskopem
podlegam badaniu
księżycowym okiem
Pietrek, 8 march 2012
rankiem
spotkałem boga
tyciego
majstrował coś
przy pomarszczonym listku
tylko jemu
potrafię pomóc
powiedział uśmiechając się ciepło
dobrego dnia
dobrego
Pietrek, 5 march 2012
jestem kalekim poetą
bez słów
tylko patrzeć potrafię
tylko na ciebie
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
23 november 2024
0012.
23 november 2024
2311wiesiek
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek