25 october 2021
NA SPACER WIECZOREM
pójdźmy we dwoje gdzieś na spacer
gdzie księżyc zbiera chmury z nieba
rozdaje uśmiech czasem zaklnie
gdy wieczór z nocą w karty przegra
pod wiatr czy z wiatrem tam gdzie echo
odbija się o nieba okap
gdzie przyszłość mija naszą przeszłość
i można się zwyczajnie kochać
nikt nie zagląda w oczy z boku
w deserach palcem też nie grzebie
panuje dziwny święty spokój
jak słowo w słowo
kocham ciebie
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma