3 october 2018
DOJRZAŁE LATO (urodzaj)
marzenie urodzaju zdziwione tęczą zbioru
poi motyle sokiem opadłych z drzewa śliwek
wszędzie roztacza zapach fermentujących plonów
lato próbuje chyba utopić jesień w winie
szczodra obfitość zjadła wszystkie ciepłe kolory
nie ukrywając pychy słodko zaprasza osy
każdemu według potrzeb gotuje jakąś korzyść
nawet dla późnych jabłek chowa w zanadrzu pąsy
przysypia wczesnym zmierzchem a budzi się impresją
jakby monet malował świtem pola znad wisły
koniec lata jest czasem który kocha poezja
bo woń jesiennych tonów to pewny weny przypływ
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma