29 august 2012
29 august 2012, wednesday ( Dialogi )
Przychodzę na Wyspę. Witam się z koleżankami i kolegami, z tym i owym zamieniam zdanie... Nagle, jak spod ziemi, wyrasta przede mną Leon, wstawiając się między mnie a kogoś tam.
- Jureczku, daj papierosa...
- Leon, ile razy ci mówiłem, że jestem Wojtek!
- Wiem, Piotruś, ale dasz zapalić, prawda...?
* * *
Palę papierosa i gapię się na bryłę pseudoklasycystycznego kościoła OO. Franciszkanów. Znienacka Teresa łapie mnie za rękaw...
- Ja to wszystkich lubię, każdego lubię... I ciebie też lubię, bo grunt to się nie denerwować, a ja się nie denerwuję...!
No cóż, powinienem się poczuć wyróżniony i... nie denerwować się.
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga