24 april 2011

24 april 2011, sunday ( Stadtwald in Allenstein/Ostpreußen )

Dziś był las... Za duzo ludzi, jak na mój gust... Od jakiegoś dłuższego juz czasu dotarłem do swojego kamienia... Pamietam czasy, kiedy był pokryty świętym Futrharkiem, kiedy przychodzilismy tam o północy z Wilkiem Wenedem Gniewomirem i Leszkiem Kędzierskim... Kiedy żyliśmy Runami, myśleliśmy runicznie, czcilismy Runy, One nas prowadziły, determinowały, były swoista kabałą runiczną (choc słowa "qaballah" nie uzywaliśmy)... Kiedy Odyn, Thor, Baldur i Valkyrie byli z nami na wezwanie, kiedy stały obok nas, gdy bylismy przy tym kamieniu, anioły krajobrazu, kiedy chmury rozstępowały się, by uklęknąć przed swiatłem Selene, kiedy ciemność nocy była nawiększą gnozą... Kamień pozostał... I nasze cienie wokół niego... I gdzieś przechadzający się staropruski bożek Justus, bo to, byc może, jego kamień ofiarny... A w pobliżu Justus Brücke, choć to, podobno od Justusa Rarkowskiego, posła do Reichstagu z Ostpreußen, który był ojcem księdza Franziskusa Josefa Justusa Rarkowski'ego, S.M, podczas II Wojny Światowej Biskupa Polowego Wehrmachtu.




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1