Yaro, 20 july 2025
jedna religia, jeden rząd
do śmigłowca różne płaty
wszystkie kolory w jeden
nie poleci za daleko
czarno biały film
przycisk play
ciągną się sznurki
w butach słoma smród
za krótkie sznurówki
statek nie popłynie po mieliźnie
nawet ten z płaskim na brzuchu
zafajdany świat śmieszne klauny
którzy chcą odwrotnie niż ja
wprost proporcjonalnie do reguł gry online
Yaro, 20 july 2025
w kałuży widzę niebo
nie patrząc do góry
tropię węża, mnie koledzy
pójdę za ojczyzną
jak na zawołanie
ruszę daleko na rubież
rozłożę metalowy mechanizm
zagram przyrządy
padnie rozkaz dowódcy
nie dać się zabić
kasztany są bardziej brązowe
w polu urodzaj wygramy z głodem
wygramy z wrogami
wszystko przed nieznanym
Yaro, 9 july 2025
pędziłem do drzwi
czas się dłużył
z każdym kilometrem
co raz bliżej
czekałaś na moment
gdy przekroczę próg
naszych wspólnych spotkań
z pocałunkiem na powitanie
odpływamy myślami
błądzą omamy
ciebie nigdy nie było
urojenia natłok myśli
nawet nie mam prawa jazdy
jeżdżę autobusem miejskim
z zakupami dla mamy
pędzą myśli
zakochany w dziewczynie
chodzę błądzę nie spotykam
nie widuję tylko zamęt w pustej głowie
na wariację nie ma lekarstwa
Yaro, 6 july 2025
odrzucił materializm
pokochał człowieka
mam tak jak ty
mamy wszystko
pójdę drogą duchową
jak mgły wolną łąką
między nami błądzi duch
od zawsze idziemy przez dzień
ktoś wmówił grzech
wystarczy bzdur
by dobrym człowiekiem się narodzić
każdy jest inny różny
w naszym sercu ogień
różny jak krople wody
niby takie same
jednak niepodobne
idźmy dalej by się kochać
w świecie mody dyskotek
zmienia się czas
my wciąż tacy młodzi
tacy sami tu na rynku
boimy się wyzwań
wojna niepotrzebna a kochanką
gdy przyjdzie umierać
jaki sens zabić w sobie człowiek
zwierzęciem się stać
na jeziorze spokojnie
wierzę że człowiek
może być dobrym
pominiemy strach
przestańmy się ba
powstańmy
do walki z własnym ja
pozbierać myśli nie mieszać
żelazo pordzewiałe nie do użytku
idźmy dalej z kijem w dłoni
w oczach uśmiech dziecka
Yaro, 26 june 2025
lata młodości cudne chwile
przegnał wiatr co wiał
muzyka ciągle w duszy gra
siwa skroń, siwy włos
obroną wspomnień stos
Yaro, 26 june 2025
w ciemną noc
oddalasz się znikasz
cień księżyca rzuca ślad
odpływa w dal
by za horyzontem spaść
faluje morze razem ze mną
będę czekał wytrwale
na brzegu stał
ujrzeć w porcie twoją twarz
nie zabieraj wspomnień
wróć gdy senny obudzisz świt
boso pobiegniemy plażą
by snuć dalsze plany
ziścić marzenia
w realu żyć
nie smucić się nie czekać
tylko wróć szczęśliwa
Yaro, 22 june 2025
piszę kijem na wodzie wiersz
podchodzi dziewczyna patrząc
nie widzi nic prócz kół
kilka fal na wodzie
pisałem kiedyś o gałęzi
wrzuciłem gałąź zrobiłem zdjęcie
odpłynęła ryba pełno łuska
słowa są ważne rzucane na wiatr
na obłoki popatrzyła
odpłynęła razem z innymi
sam naprawiam
odpowiadam na forum
na portalu łacha drę
gdy ocieram się o pustosłowia
złotej rybce powinien
mówić prawdę po
spełniających się życzeniach
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
22 july 2025
wiesiek
22 july 2025
ajw
21 july 2025
ajw
21 july 2025
wiesiek
20 july 2025
wiesiek
19 july 2025
wiesiek
19 july 2025
ajw
18 july 2025
wiesiek
15 july 2025
wiesiek
14 july 2025
jeśli tylko