4 march 2025
ciemne zasłony
mój świat
gdzie krew płynie jak rzeka
gdzie zamiast dzwonów w kościele
biją kolbą po głowie, po nerkach
pamiętaj nigdy tutaj nie wracaj
nikt nie wraca,
nikt nie wysłucha,
nikt nie otwiera drzwi
szukam spokojnego miejsca
w życiu
nie znajduję
w środku coś tłucze
jakby czołg zbliżał się do miasta
nikt go nie przywita
chyba, że koktajlem Mołotowa
młodych chłopców nie ma
są groby wokół trochę ziela
mogli żyć, marzyć śnić
ale ktoś
otworzył puszkę Pandory
bójmy się
gdy wróg wymyślony
zawita w nasze strony
jak zło działające na rozkaz
biją dzwony, biją po głowie
umieram za młodu,
umieram daleko od domu
świat oszalał
miało być dobrze
czas się nie zatrzyma
ruszy z kopyta
23 april 2025
wiesiek
22 april 2025
wiesiek
21 april 2025
wiesiek
19 april 2025
wiesiek
19 april 2025
Eva T.
18 april 2025
jeśli tylko
17 april 2025
Eva T.
15 april 2025
ajw
15 april 2025
Marian Banaszak
14 april 2025
wiesiek