27 august 2013
smarkate lata
witałem
całkiem smarkaty dzień
całkiem mały z gilem u nosa
niebo błękitem uśmiechało się do gwiazd
moje piąte lato
krzyczało głodne życia
matko daj kromkę z jajkiem smażonym
posyp szczypiorkiem
kawa zbożowa z mlekiem
zapach unosi chwile niezapomniane
z pełnym brzuchem
rozpędzonym rowerkiem
gnałem co sił leśną ścieżką
ptaki śpiewały piosnkę
o zielonym lesie o dzikiej łące
zrywałem jeżyny jadłem poziomki
zapach starego lasu nad jeziorem
mam gdzieś w sobie
15 december 2025
Jaga
14 december 2025
wiesiek
14 december 2025
jeśli tylko
12 december 2025
wiesiek
12 december 2025
Eva T.
10 december 2025
Anthony DiMichele
10 december 2025
Anthony DiMichele
10 december 2025
Anthony DiMichele
10 december 2025
Anthony DiMichele
10 december 2025
Anthony DiMichele