| RENATA |
PROFILE About me Friends (122) Collections Poetry (1247) Prose (22) Photography (218) Postcards (34) Diary (96) |
RENATA, 30 may 2011
Wchodzę;
a gdy wypiję cztery ,pięć drinów
każdy jest piękny więc zarywam
oczka puszczam spod rzęs i w pończochach
uśmiecham figlarnie i strzelam focha
podłoga z sufitem kłóci się zajadle
jeszcze stoję jeszcze a zaraz upadnę
był upadek Nerona ,upadek Hitlera
ja po moim szybko sie pozbieram
w łazience z pawiem pogadam lub z nim
jakiś niewyrazny nie martwie się tym
póki mówi żem piękna ,póki pomieta sukienka
mówią łatwa dziwka ,a ja zdobycz ponętna
i znów tu przyjdę
ubrana w mini
jesli chcesz z tobą wyjdę
tylko troche przytrzymaj
RENATA, 29 may 2011
Niewolnik ciała i pieniędzy
żądz wszelakich i wojen
woznicą jest na wozie
motorem jeszcze na chodzie
szukajaca i poszukiwaną
panią swojego pana
więzy puszczają powoli
gdzieś tam strzyka i boli
eliksir młodości czas szukać
cholera wiem że gram rolę
w paru aktach może trzech
reżyser bez ograniczeń kazał
projekt wykonać
z gory uprzedził o nagrodzie i karze
a gdy śmierć przetnie nić
niemożliwe stanie się wiadome
RENATA, 27 may 2011
leżę
zagubiona w szklanym niebycie
z oczami utkwionymi w suficie
niemrawo
siedzę
z reką podparta na czole
myślę nie myslę ale wolę
nie istnieć
stoję
oparta o mur moją ścianę płaczu
głową muru nie przebiję niech patrzą
nie żyję
idę
mechanicznie jak ślepiec w ekstazie
nierozum niegłupi buduje parafrazy
bez rownowagi
RENATA, 26 may 2011
Przywiazał ją nieśmiertelną
po uprzednim schwytaniu
porozdzielał na części
zahaczajac kotwicami
pozamykał wszystkie drzwi
od głowy przez tułów do nóg
niech się miota
aż przyjdzie koniec
niedokończonego ciala
a więcej mógł..
Utkwiła i rozłożyła sie leniwie
rozmarzyła ,zaśmiała do ciała
w lustrze przejrzała
z konieczności
ciągnąc na manowce
członki i kruche kości
dba lub niszczy mieszkanie
w zależności
pierwiastka dobra i zła
podatna na slabości ,skłonnośći
skora do milości
trwa
póki gwarancja nie minie
RENATA, 25 may 2011
noc rozsiewa sny
między gwiazdy
na nieboskłonie
moje tam gdzie ty
od łez marzną
i niebo niedokończone
zmierzam zmieszana
z przyjemnością i bólem
strach ,gniew ,żal
na pustyni pustymi
słowami karmisz duszę
skłonnościami
ubrana w ogień płone
dotykam twojego słowa
niebezpecznie pożądając
ochłodzenia
zagnieć ,skrop, ulep
dodaj ,zmieszaj
otocz i naprzyj
przenieś i napełnij
wszystkie części
bo jestem dla ciebie
szaleństwem
RENATA, 23 may 2011
Króluje chaos
na zewnątrz i w głowie
krzyk wszystkich rzeczy
które czeka smierć
zabrakło pastylek
kobieta trujaca
kobieta knujaca
fałszywa ustami
oczami,zębami
udami
ma nóż i rozebraną sukienkę
czeka
i gdy trzej żebracy
staną u drzwi
zginiesz
RENATA, 20 may 2011
Panie Boże nie chcę umierać
świat ma dla mnie dwadzieścia lat
wszystko nowe i młode ,że nawet nie myślę
z radością smakuję pachnące życie
Panie Boże ziemia tak świeża
początkiem końca dojrzewa
pory roku umykaja spod nóg nieśpiesznie
zdążyłem się napić ,zakochać i jeszcze...
Panie Boże umierać ja nie chcę
czy na naszej planecie przewidziano szczęście??
czas jest względny czy bezwzględny/
mój okazał się pośpieszny ..
cudne powietrze polskiej wsi
wchłania młode ciało
maszynista przez resztę dni
będzie śnił swoje koszmary
RENATA, 18 may 2011
tak...chciałabym
pomyślała
by hrabia przyjechał
na koniu na błoniu
gdzieś na polanie
krople rosy i wlosy rozwiane
i ręce mniej więcej
na sukience kwiaty
strzepując malując
obrazy tym razem
i innym niewinnym
słów pianem nad ranem
uslyszeć w gluchej ciszy
efekt motyla schylam
się by podnieść słowo
na nowo
tak ...chciałabym
RENATA, 17 may 2011
Panie Boże kupiłem dżem
jest słodki o smaku jagodowym
marzę o kobiecie takiej ,ją zjem
wykręcam dziewięć cyfr z głowy
ma włosy długie
że nic nie widać oprócz
pary czarnych butow
i czerwonych paznokci
ubrana w rozebrane myśli
pachnąca bzem szalonym i maciejką
a smakuje jak jagody świeże
z których zrobię dżem
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
23 may 2025
wiesiek
22 may 2025
wiesiek
22 may 2025
ajw
21 may 2025
wiesiek
20 may 2025
wiesiek
19 may 2025
wiesiek
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
wiesiek
12 may 2025
wiesiek