25 may 2011
przelatując nad
noc rozsiewa sny
między gwiazdy
na nieboskłonie
moje tam gdzie ty
od łez marzną
i niebo niedokończone
zmierzam zmieszana
z przyjemnością i bólem
strach ,gniew ,żal
na pustyni pustymi
słowami karmisz duszę
skłonnościami
ubrana w ogień płone
dotykam twojego słowa
niebezpecznie pożądając
ochłodzenia
zagnieć ,skrop, ulep
dodaj ,zmieszaj
otocz i naprzyj
przenieś i napełnij
wszystkie części
bo jestem dla ciebie
szaleństwem
25 november 2025
Anthony DiMichele
25 november 2025
Anthony DiMichele
25 november 2025
Jaga
24 november 2025
wiesiek
23 november 2025
wiesiek
23 november 2025
Jaga
22 november 2025
wiesiek
21 november 2025
wiesiek
20 november 2025
wiesiek
20 november 2025
Jaga