11 august 2012
Wędrówki leśne
Wędruję po lesie
a za mną wiatr słowa niesie
marzenia zapodziały
się w kniejach
sklepienie z sosen
poprzestrzelane słońcem
i myśli bez początku
i bez końca
miękki dywan mchu
odgłosy kroków pożera
każdy pień drewna
inne historie zawiera
Czerwony kapturek
już tu się nie błąka
zielony liść dębu
zdobi zbłąkana biedronka
Kiedy nowa fraza
umysł zaprząta
w pajęczynę wiersza
spinam sylaby i zgłoski
zgrzebnym ruchem pająka
myśli przemieniam
w wyraz prosty
Tylko grzyb
skutecznie
przed wzrokiem
moim się chroni
8 may 2024
Touching EverywhereSatish Verma
7 may 2024
0708wiesiek
6 may 2024
Taking RevengeSatish Verma
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma