Poetry

Robert Hiena
PROFILE About me Friends (7) Poetry (269)


Robert Hiena

Robert Hiena, 26 october 2011

Gość z ZACHODU

Nie zapukał, nie zapowiadał

Swojej niezbyt-chcianej(Ściśle Tajnej)-wizyty.

Narobił rabanu, krzyku,
nie pozwolił zjeść śniadania.

Nim usłyszą o nim media,
zdąży uciec.

Ale w jakim stylu!

Osobiście, ja nie znoszę grzybów.
Szczególnie tych trujących.

Jakby fast foody nie starczyły.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Robert Hiena

Robert Hiena, 26 october 2011

Wiersz, o niczym.

Puste słowa. Puste,

puste słowa.

Puste słowa, puste,
słowa, puste słowa

Puste.

Puste. Słowa.

Puste słowa, puste,
słowa, słowa, puste.
puste.

Puste. Puste.
Puste. Puste.

puste słowa.


number of comments: 5 | rating: 2 | detail

Robert Hiena

Robert Hiena, 23 october 2011

.

Nawet łezka nie chciała upłynąć
gdy zdać sobie sprawę, że krwawa miazga
na środku jezdni, nie ma znaczenia

Poza żałobą, opłaceniem pogrzebu
i tragedią osobistą, śmierć nic nie zmienia
drążąc tunele w ludzkich nadziejach

Że może Kamikaze trafili do miejsca
gdzie pośmiertnie ktoś im rękę uścisnął
chwaląc "dobra robota, bracie"

Szkoda, że mimo tak wysokiej inteligencji
nie dorastamy zwierzętom do kopyt i łap
swoim samo zachowaniem się i instynktem.

Żyjąc jedną wielką chorobą psychiczną
będąc nowotworem ziemi - uleczalnym
wybijającym siebie samego.

Z nadzieją na powikłania w przyszłości.

A po Wielkich Gadach zostały jedynie kości.


number of comments: 7 | rating: 2 | detail

Robert Hiena

Robert Hiena, 23 october 2011

Amen

Pragnę by do bram piekła
zapukał Ziemski klucznik
ukłonił się wpół Szatanowi
i pocałował w kopyta chwaląc
Siebie Samego oraz Całą Resztę
w wielkim dziele swojego życia
od początku istnienia, gdy pękła
najcięższa gałąź
a spadając wybiła z głowy to,
co powinno pomóc w przeżyciu
inaczej niż banda roztoczy
lub tasiemców.
Bo Śmierć była szkieletem ludzkim
i takim zostanie zapamiętana.


number of comments: 2 | rating: 1 | detail

Robert Hiena

Robert Hiena, 12 october 2011

Zbasowana akustyka nieba

Uwaga, uwaga.
Z Łaski Swojej ogłaszam
wyczerpanie helu i wodoru
na słońcu.
Macie 24 godziny na pomyślenie
Co zrobiliście, by z uśmiechem
skończyć gorzej niż dinozaury.

Osobiście uważam tą legendę
Za niezbyt logiczną.

Gady nie chciały utonąć,
to w bilarda grałem.

Kolej na was, robaczki!


number of comments: 2 | rating: 0 | detail

Robert Hiena

Robert Hiena, 12 october 2011

Słowo ciszy

Spoglądali mi w oczy błagając o audiencję

BOGOWIE!

A żaden nie miał programu, ambicji, planów
Jak poskładać mój organizm w jedno spójne
kosmiczno - cielesny ustrój.

Od Egiptu, poprzez Celtów, na Chrystusie kończąc.

Jakoś brak nowości u wszystkich Bogów.
Za dużo wymagają.

A za mało dają.

A błogosławieni, co nie uwierzyli i żyli długo..

...

ale?..


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Robert Hiena

Robert Hiena, 25 september 2011

Półświatek pół(...)

Zwymiotował na okno swoim światopoglądem
odcinając się od innych warstwą marzeń
które nigdy nie powstaną z gnijącej mazi
jego własnego -egoistycznego- ego.

Wyrzeźbił z flaków swoich westchnień
najobrzydliwszą wizję samego siebie
w złotej koronie większej od Jezusa
spoglądającego mu przez ramię.

Wyśmiał cały świat oddając to, co chcieli
z nie większym wysiłkiem jak poranne
oddawanie moczu na fotografie osób
które powodują palpitacje wnętrzności.

Niemiecki Kanibal bywał subtelniejszy.


number of comments: 2 | rating: 0 | detail

Robert Hiena

Robert Hiena, 29 august 2011

Tylko kafelki pamiętają zapach twoich stóp

Bo każdy twój krok jest policzony
od pierwszego, do ostatniego i basta.

Szkoda, że nie poznałem tego licznika,
który raczył zepsuć mi humor pedanterią.

12 3456 666 77, brzmi jak numer telefonu.
Szkoda tylko, że to kierunkowy.

Prosto do piekła.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Robert Hiena

Robert Hiena, 29 august 2011

Nekrologi

Zazgrzytały boleśnie zawiasy w mej głowie
gdy starałem się przypomnieć jego twarz.

Ból wrzynał się w okolice mostka, nieco z lewej
promieniejąc na plecy, jak objaw zawałowy.

Gdzieś te rysy kojarzę, jakby zatknięte na fladze
która powiewa od lat, jednak nigdy na nią nie patrzę

Szarpana przez wiatr, zbyt wysoko i zbyt żywa
by móc ją zapamiętać.

Aż jej nie opuszczą, do połowy.


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Robert Hiena

Robert Hiena, 29 august 2011

Spotkanie po latach

Zapukał do drzwi wsypując piach
ze swoich sandałów na mój talerz.

Niezłe powitanie, jak na kogoś
kto kiedyś, KIEDYŚ mnie szanował.

Pozwoliłem sobie nie kończyć obiadu
i wyprosiłem go z salonu, by pokazać

Na ile warta jest nasza przyjaźń
ułożona stertą listów na biurku

Porzuconym gdzieś na środku sali.


number of comments: 0 | rating: 1 | detail


  10 - 30 - 100  



Other poems: Kucie zimnej stali, ITQ, Rubikon, O-dur, Siano w głowie, Zima '90, Teoria Niezrozumienia, Akademia Uśmiechu, Zardzewiałe okucia tylnych drzwi., Palący Chłód Informacji, Krzywizna percepcji, Od zawsze do nigdy., Iteracja ciszy., Zmurszałe cegły ścian..., Pulsujący ból głowy, Trzecia Dekada, Stukotem palców, Gdybym umiał, to by problemy nie istniały., Zło konieczne // dla D. III, Monochromizm // Dla D. II, Setne Imię // Dla D., Szukanie prawdy w zdrapkach z kiosku, W Sztokholmie pada deszcz, Światło między cegłami, Na ulicy Wizjonerów, Złote kopuły pustych głów, W chwilach zwątpienia sięgam po (...), Umysł Spiżowy, Naparstek dziegciu w morzu miodu, ., Spoglądając w niebo połamali karki, ,,,, Jestem już zmęczony., Czym jest słowo wobec miecza, Oto ręce, które opadły., Rozdział Trzeci - Epilog, Homeopatis, Na zimnych cegłach odciski stóp, Wydrapał swe imię na drzwiach (...), Zwątpienia, Wypalamy styki, Spierdolina mózgowa, Karmazyn, Chińska Klątwa // J.H., ..., Metodyka dzwonów, Ból świata straconego, Za nić cienką szarpnął żwawo, Chłopiec z Gwiazd, Bełkotyzmy, Korepetycje ze statystyki, Czarna Flaga, Dzień dobry - dobranoc., Profaliada, La Dolce Vita, Piramida Żywieniowa // Dla Ł., Patriotyzm Lokalny, Randka w Dębowej Trumnie, "A na deser.." // Dla T., "Człowiek uczy się na błędach", Katharakta, Gotycka, Cicha styczniowa noc, Imię z księgi słów zakazanych, Niespełna Gwiazd, Atomowi Przesiedleńcy, Rewolucja Kanapowców, XX.V.MMXIII, ..., Dzieci Podziału, Izolatka siedemset trzy/Dla R., Dekapitacja, (...) Cdn., Homo Homini Deus Est, Kamień na Kamieniu, Insp. I, Ściany stygną, Powłoka, P. Podboje, Puszka Pan-Dory, Konsternacja na tematy własne, Ogrodnictwo, T.Zamiłowanie, Motrem, Schwiebus, Z?, Wspomnienie, D. K?, Hymn, Znany - Nieznany, Co wolno wojewodzie.., //Szkice I// Bez tytułu 3, Miniatura 001, //Szkice I// Bez tytułu 2, //Szkice I// Bez tytułu 1, Zaklęte koło, XX.xx.XX, Natarczywość, 1-9-1-2--, O.D.K., Gdy dwóch się bije .. / Dla Ł, Szklani goście/Dla D., Wygwizdowo/Dla Z., Plastikowe społeczeństwo, Igrzyska, Dębowe deski zbite w prostokątne pudło, Rozmyślunek za dwa grosze, Trzeci Łyk Szampana, Artyzm wrodzony, Klucz na szyi, Gość z ZACHODU, Wiersz, o niczym., ., Amen, Zbasowana akustyka nieba, Słowo ciszy, Półświatek pół(...), Tylko kafelki pamiętają zapach twoich stóp, Nekrologi, Spotkanie po latach, Rozterki, "Bez-silność", KONIEC ŚWIATA!, Jesień/Las, Psy Pawłowa, Niemy Świadek Upadku, Czarna encyklika, Uśpione karły/Król Jaszczur II, ., Cyrkiel, Stałem się za stary na rozmyślania o m..., Powroty, Małe Światki, Baśń o .., Paradoks Antygony, Głodnemu pleśń na myśli, Absynth-alnie., Na ulicy Umarlaka, XYZ II, Nabity na pal uśmiecha się do Ojca., Bestiariusz umierającego., Femme Fatale, Wiara w ludzi kończy się w..., "Całopalenie", XXX II, Zapomnieć chciał wilk, jak szczenięciem był, 11-11, Militaryzmy, Ciche Zgrzyty, Tabula Rasa,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1