16 november 2012
niemowa
szarpnięciem otwiera drogę
na końcu zakrętu krzyki
tonących na próżno
wyszeptane słowa ułożone
jak korale w palcach
jeszcze drżą
w szafie zielony kaszkiet
numer wykrzyczany
przez zablokowane drzwi
na kartce
modlitwa przekreślona
obawą
10 may 2024
Wielki wypasJaga
10 may 2024
Tangerines SingSatish Verma
9 may 2024
0905wiesiek
8 may 2024
0805wiesiek
8 may 2024
Touching EverywhereSatish Verma
7 may 2024
0708wiesiek
6 may 2024
Taking RevengeSatish Verma
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma