29 august 2018
DOJRZAŁE LATO (pełnoletnie)
chociaż upały mają już w sobie
zapach uschniętych jesiennych liści
to chłód jest ciągle fikcyjnym wrogiem
błękit nie kluczy ptasich inskrypcji
kurz żniwnych feerii – resztki po zbiorach
czasem zażywa wiatr jak tabakę
a ziemia czeka by w nowych rolach
zbyt nagim polom zasiać powagę
po śladach ciepła skrada się jesień
barwą owoców dojrzewa smutek
grający rzewnie siąpiącym śmiechem
rozstawia grzyby w porannej musztrze
pozorna dobroć późnego lata
świtem wyjawia chłodne zamiary
mocno nasila instynkt zbieractwa
i nawet upał zaczyna chwalić
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma