Poetry

Kasia P.
PROFILE About me Friends (1) Poetry (27)


8 september 2013

od mamy

Antosiowi 08.09.2013

kolejny raz
przemierzam w pośpiechu
szpitalne korytarze
przysiadam niepewnie na łóżku
próbując zrzucić z ramion rozpacz
jakby brakowało już siły
która przecież
nigdy się nie skończy

ostrożnie głaszczę głowę
mojego synka
z matczyną troską
tulę do snu

jest taki duży i mały
równocześnie
codziennie czuję jak się oddala
pozwalam mu 
wzdychając po cichu

chcę wierzyć,
że gdyby miał
kiedykolwiek we mnie zwątpić
to jednak
odnajdzie w sobie
moją miłość i myśl,
że bardzo się starałam

i że to wystarczy


ALEKSANDRA,  

wzruszyłaś mnie do łez, wolę wierzyć że to fikcja literacka niż pamiętnik, wolę ale...pozdrawiam i witam :)

report |

deRuda,  

niech nigdy nie kończy się ta siła

report |

jeśli tylko,  

nie zwątpi...

report |

Kasia P.,  

fikcja odnosząca się do rzeczywistości podczas rozważań terapeutycznych ;) dziękuję za miłe słowa

report |

issa,  

miewam bardzo mieszane uczucia przy tego typu tekstach. to znaczy, przy takich, które bez emocjonalnych oczywistości przestają istnieć. i to pomieszanie uczuć jest niezależne od odległości, w jakiej można się domyślać autora wobec wydarzeń-pierwowzorów z rzeczywistości. to znaczy, dla mnie bez znaczenia, czy dotyczą go osobiście, czy im z zewnątrz świadkował, bliżej lub dalej. bo w pierwszej możliwości miewam wrażenie, że niepotrzebnie stwarza się myśl o banalności przy przeżyciu, które poza wszelkim banałem, ale chroni je przed nim realna niepowtarzalność, niezamienność dla siebie nawzajem kochających się uczestników zdarzeń. a przy drugiej z możliwości myślę sobie, faktycznie niezbyt przychylnie o wykorzystywaniu cudzych doświadczeń w roli samograja na wystawę.

report |

issa,  

(p.s. jednocześnie przyjmuję, że zawsze mogę się mylić)

report |

Presumpcja,  

Zwyczajnie czytam i myślę o sobie, nie o autorze, bo przecież na tym polega "odbiór" I tak jak nie umiem na zimno oglądać dramatów, mimo, że stworzyła je tylko wyobraźnia scenarzysty, tak samo nie potrafię czytać takich wierszy i nie czuć zimnych dreszczy strachu.:"A gdybym to ja, a gdyby to mnie, a gdyby to moje?"...Pozdrawiam ciepło

report |

issa,  

"Gdyby" jakoś mnie mało wzrusza. Zresztą, tak samo pozostali z kompanii: gdybym, gdybyś, gdybyście, gdybyśmy.

report |

Kasia P.,  

właśnie zdałam sobie sprawę, że ktoś mógł odebrać że mój synek jest ciężko chory. może to kogoś rozczaruje (w obliczu głębi przekazu) ale mój synek jest zdrowy. często choruje, dorasta. tylko tyle i aż tyle :)

report |

Kasia P.,  

issa, może ja upośledzona trochę ale jakoś przekazu nie odnajduję w tym słowotoku. 2 zdania?

report |

issa,  

służę uprzejmie. może być nawet jedno: nie podoba mi się

report |

issa,  

p.s. tak z ciekawości, przekleiłam na chwilę Twój wiersz i mój koment do pliku, żeby sprawdzić liczbę wyrazów. Wynik: wiersz: wyrazów - 83 wyrazy, koment - 107 wyrazów. Od jakiej liczby słów zaczyna się u Ciebie pojęcie słowotoku? Od setki? Od 84? Jakoś inaczej?

report |

Kasia P.,  

od 87 ;)

report |

issa,  

To nie mój rocznik.

report |

issa,  

P.s. Czego tak konkretniej nie rozumiesz w moim pierwszym komentarzu? Mogę powiedzieć to samo inaczej.

report |

Darek i Mania,  

znany mi obraz nakręca wspomnienia

report |

doremi,  

na pewno Kasiu :)

report |

.,  

piszesz jako środek terapeutyczny posługując się fikcją ?

report |

Kasia P.,  

marcel, nie, nie, każdy inaczej odbiera to, co autor miał na myśli i stąd te nieporozumienia.

report |

issa,  

teraz to i ja chyba zaczynam się czuć jak upośledzona, czyli tak jak Ty w Twoim komencie wyżej: "może ja upośledzona trochę ale jakoś przekazu nie odnajduję".

report |

issa,  

może więc, jako że zdecydowanie wolę przejrzyste klimaty i rozumienie, kiedy tylko jest możliwe zamiast nierozumienia, zapytam jasnym tekstem:

report |

issa,  

skoro tak, i coraz bardziej nie wiadomo w świetle autorskich komentarzy, "co autor miał na myśli", zapytam: wobec tego jaki cel przyświecał Ci w końcu, kiedy pisałaś ten konkretny tekst?

report |

issa,  

p.s. rzecz jasna, żadnego obowiązku czy konieczności odpowiadania. jeśli zechcesz, odpowiesz, jeśli zechcesz - nie. a ja, niezależnie od Twojej decyzji, w żaden sposób nie poczuję się dotknięta. pozdrawiam

report |

.,  

masz racje pisząc że inaczej każdy odbiera ,poprzez jego osobisty pryzmat ale pozwól ze spytam mieszasz fakty z fikcją ? a jeśli tak to w jakim celu ?

report |

Kasia P.,  

wydaje się, że najpiękniejsze w poezji jest to, że obowiązuje dowolność interpretacji i każdy może wziąć coś dla siebie

report |

issa,  

mam uznać, że to jest odpowiedź na moje pytanie :)?

report |

Darek i Mania,  

chciałabyś ale to jest przecież komentarz dla mnie ;))))))

report |

Wieśniak M,  

Tu ta dowolność interpretacyjna jest zawężona. Jest dedykacja personifikująca konkretny przypadek. Nie bardzo wiem jak miałbym to zinterpretować inaczej niż dosłownie? Całość jest metaforą?. Antoś przenośnią? :)

report |

Kasia P.,  

marcel, nie mieszam rzeczywistości z fikcją. wszystko prawda tylko każdy inaczej ją rozumie

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1