2 maja 2010
***
kolejny raz zagubiona
(a może nigdy się
nie odnalazłam?)
wzdycham obłokiem pary
w wieczorny chłód
zamyślona
osamotniona
samotna
tamto spojrzenie
i niepewność
dziś odarte z emocji
rozłożone na czynniki pierwsze
nagie
muszę otaczać się
ludźmi
którzy tworzą
ułudę wypełnienia
samotność
to takie gorzkie słowo
aż żal samej siebie
że nie potrafię
odnaleźć miłości
(na wycięgnięcie ręki
obok)
5 listopada 2024
Jesień.Eva T.
5 listopada 2024
AgnieszkaYaro
5 listopada 2024
odczuciaYaro
4 listopada 2024
WiewiórkaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53
4 listopada 2024
Ostatnia prostaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
3 listopada 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 listopada 2024
0311wiesiek