6 lutego 2014
o znudzeniu
pływasz po wierzchu
po płaszczyznach zaledwie
zewnętrznych
ślisko tutaj
łatwo o wypadek
wszystko jest deja vu
a co skrywają czarne prześcieradła
boisz się odkryć
gdzie te przedsionki miłości
z domem bez ścian
z dachem i stołem
gdzie korzenie
szukające źródeł
w kurzu
przeciąg się normuje
osiadasz w gęstwinie
przewidzianych przewidywalnych twarzy
ból zrozumienie przywiązanie rozwiązywanie problemów
cel
gdy go nie ma wszystko jest punktem
nasza planeta jest punktem
zapewne patrząc z innego punktu
a u Ciebie
stamtąd musi być nudno
wszechświat jest punktem
17 listopada 2024
1711wiesiek
16 listopada 2024
listopadowe zakochaniesam53
16 listopada 2024
na wiekiYaro
16 listopada 2024
1611wiesiek
16 listopada 2024
Brzoskwiniowevioletta
16 listopada 2024
Katastroficzny dramat...dobrosław77
15 listopada 2024
Bez zapowiedzisam53
15 listopada 2024
1511wiesiek
15 listopada 2024
Wielki BratJaga
15 listopada 2024
Słodziakudoremi