11 czerwca 2014
Przed nieznanym
na bezludziu
snujemy się niekompletni
suniemy kompetentnie niekompetentni
kompletnie niezauważalni
wysnuci z marzeń
rozczarowywalni
ocieramy się tłumem bezludnych
na bezrobociach zimnych iskier
w zimnym kraju
w dotykach płaszczy i w paszczach tramwajów
a skwar nam doskwiera
wysnuci ze zmarznień
gnamy w przyszłość
w jednej tylko
takiej emocji by tłumić
w niej inne emocje
gramy w przyszłość
na bezludziu
bezrobociu
w tłumie
iskier
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
violetta
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wiesiek
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
absynt
22 lutego 2025
absynt