11 czerwca 2014
Przed nieznanym
na bezludziu
snujemy się niekompletni
suniemy kompetentnie niekompetentni
kompletnie niezauważalni
wysnuci z marzeń
rozczarowywalni
ocieramy się tłumem bezludnych
na bezrobociach zimnych iskier
w zimnym kraju
w dotykach płaszczy i w paszczach tramwajów
a skwar nam doskwiera
wysnuci ze zmarznień
gnamy w przyszłość
w jednej tylko
takiej emocji by tłumić
w niej inne emocje
gramy w przyszłość
na bezludziu
bezrobociu
w tłumie
iskier
18 grudnia 2024
wybrane z opowieści wigilijnychsam53
18 grudnia 2024
Psa przygarnęBelamonte/Senograsta
17 grudnia 2024
Na wysokościach DOBROCZYNIENIAMarek Gajowniczek
17 grudnia 2024
tarcza zegara "miasteczkojeśli tylko
17 grudnia 2024
3 zegary ceramiczne - środkowyjeśli tylko
17 grudnia 2024
kalendarzjeśli tylko
17 grudnia 2024
1712wiesiek
17 grudnia 2024
0032absynt
17 grudnia 2024
Paskudny wierszabsynt
17 grudnia 2024
szron we włosach...doremi