25 listopada 2013
rozmyte monidło
zapach i dotyk; myśli niczym mosty
słowa - cenne oraz inne rzucane przed wieprze
cielesność a ulotność materii
rzeczy astralne z mgieł versus te z kości i mięsa
które wbrew fizyce mogą rodzić spójną całość
tak
kroisz chleb – kaleczysz sobie palec; ja zacinam się przy goleniu
to dzieje się w zbieżnym punkcie czasu ale nie przestrzeni
– jesteśmy na dwóch odległych półkulach
mimo iż kochamy metaliczny smak
reakcje chemiczne; stany nieważkości
impulsy neuronów -wywoływane przez motyla
to za mało na stabilne połączenia
nie sprzyja nam układ gwiazd
efemeryczność stanów skupienia
odczyty migoczą w nieznanym języku
wzór nie ma rozwiązania
i tak musi być na te chwile i miejsca
bo wszystko da się przenieść na płótno
lecz nie za cenę bycia tanią reprodukcją
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch