doremi | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (52) Poezja (412) Proza (3) Fotografia (94) Grafika (5) Wideo wiersz (5) Pocztówka poetycka (10) Dziennik (7) |
doremi, 27 grudnia 2019
Ubrani w jesień
wtuleni w siebie
z babim latem we włosach
przemykają przez park
jakby byli jego częścią
Pochłonięci naturą
jak wernisażem sztuki
trzymają się za ręce
i odnajdują w ciszy
tak bliskiej – jesiennej...
Zupełnie jak dzieci
dokarmiają wiewiórki
zbierają kasztany
szukają żołędzi
a z liści tworzą serca
W symbiozie z naturą
odkrywają jesień
na nowo zakręceni
patrzą sobie w oczy
dłużej niż przed laty
Nie śpieszą się
tak jak kiedyś
w kieszeni kasztany
i ciepłe dłonie
doremi, 27 grudnia 2019
Małe miasteczka wzruszają,
tak jakby miały duszę,
zadziwia zaciszność parków,
żyje się w nich jakby dłużej.
Z pracy wracasz spacerkiem,
wolno – na wielkim luzie,
bo czas tam biegnie powoli,
żyje się dwa razy dłużej...
Sąsiad rajcuje z sąsiadką
i wcale im się nie nuży,
wiedzą – „robota nie zająć”,
cóż - żyje się jakby dłużej...
Wędkarz wyrywa na ryby,
z pietyzmem fajeczkę kurzy,
rozpiera się w swoim raju,
tu żyje się dwa razy dłużej...
W niedzielę zaliczasz teatr,
cóż – kilka godzin w podróży,
lecz ciche miasteczko - czeka
żyje się w nim jakby dłużej...
doremi, 27 grudnia 2019
Nie koniak brandy ani też whisky,
wystarczy szklaneczka wódki czystej,
by poczuć się nader wyjątkowo,
nie szaro smętnie lecz kolorowo.
Fantazja wtedy jest wodzirejem,
miary, rangi nabierają słowa,
wiersze wciągają - tak jak libretto,
druga szklanka i wszystko od nowa.
Chociaż - z dnia na dzień- upływa życie
chociaż - w przetrwaniu - poezji wiele,
należy odbić się, umoralnić,
bo taka muza - jest procederem.
doremi, 23 grudnia 2019
chciałoby się świat zawojować
przymilać wdzięczyć plażować
tańczyć śpiewać kosztować wino
smakować życie... smakować…
a tu od rana – zdrowie szwankuje
nie mówiąc jak ciężka głowa
coś boli dokucza uwiera
cóż jutro...
wszystko od nowa
dokucza w lędźwiach albo korzonkach
aż trudno gdzie sprecyzować
przy tym mina – nie do przyjęcia
i jak cię tu życie smakować…
dlatego trzeba życie za rogi
pozbierać wszystko do kupy
uśmiechać cieszyć każdą chwilą
nie mówić że wszystko do d..y
doremi, 23 grudnia 2019
Czas aby spoważnieć zmądrzeć,
chociaż dzisiaj, nic nie muszę.
Wbrew zasadom oraz trendom,
czas na moje scenariusze.
Trzeba chrapkę w kieszeń schować,
ręką machnąć na retusze,
doskonalić swoje wnętrze
wznosić na piedestał duszę.
Tworzyć filmy niepojęte,
bo dziś przecież nic nie muszę,
tylko zająć się – od serca,
swoim pięknym scenariuszem.
doremi, 23 grudnia 2019
Twórzcie dom z gestów ciepła i uczuć :
miłości, przyjaźni, serdeczności,
a w dłoniach które się razem splotły,
niech nie zabraknie nigdy czułości.
Zadbajcie też o to,
bo w tym całe sedno,
że choć są dwa serca,
niech biją jak jedno.
doremi, 23 grudnia 2019
przytul się maleńka
w ramionach rozlokuj
one wykołyszą
wytchnienie i spokój
chcę ci być balsamem
iskiereczko mała
podporą oparciem
czym jeszcze byś chciała...?
zarażę Cię wiarą
nadzieją miłością
byś widziała dobro
jaśniała radością
z mocą dbaj o duszę
bo taka jej uroda
jesli o nią zadbasz
zawsze będzie młoda
doremi, 23 grudnia 2019
Gdzieś - po drugiej stronie - wabi co anielskie...,
ufność dziecięca , anielskie szeptanie..
wszystko etyczne, prawe i przepiękne
lecz od polityki uchowaj nas Panie !
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
24 listopada 2024
Po ludzkuMarek Gajowniczek
23 listopada 2024
0012.
23 listopada 2024
Myśldoremi
23 listopada 2024
z oddechem we włosachsam53
23 listopada 2024
2311wiesiek
23 listopada 2024
Psychologia wskazuje wzórdobrosław77
23 listopada 2024
ZnaniMarek Gajowniczek
23 listopada 2024
Delikatny śniegvioletta
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro