30 stycznia 2012
intruz
przychodzi nieproszony
w niedzielę wieczorem
kiedy w głowie jutrzejsze
gubienie ciepła leniwych dni
szeptanych nocy
przysiada blisko aż wreszcie
oddycha moim oddechem
zapewnia zawsze twój
najwierniejszy jedyny
smuteczek
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch