5 maja 2019
fantom
wpływam w przestrzeń
między jaźnią
a pragnieniem
żeby zdążyć
móc pochwycić
czmychające senne cienie
mgiełki wspomnień
wśród sperlonych wonnych toni
nitki bajań w pętlach wątków
pomruk marzeń
smak szelestów
drżysty bezczas nieistnienia
puszek
mgnienie
już
ich nie ma
choć bez końca i początku
9 stycznia 2025
09.01wiesiek
9 stycznia 2025
jakie to dziwne, już styczeń..jeśli tylko
9 stycznia 2025
-Kreton
9 stycznia 2025
-Kreton
9 stycznia 2025
Wieczór autorskiMarek Jastrząb
8 stycznia 2025
*****sam53
8 stycznia 2025
ZakończenieCzerwony Mag
8 stycznia 2025
QuasimodoMarek Jastrząb
7 stycznia 2025
***sam53
7 stycznia 2025
Pieśń życia (Strzybóg)Belamonte/Senograsta