13 stycznia 2014
Atrament-z cyklu klapka wspomnień
Niby zwykła czarna ciecz
jednak zapomniana
unikalna stara rzecz
inkaust do pisania
niegdyś atramentem zwany
w potocznym sloganie
robił kleksy oraz plamy
to było pisanie
stalówki i wieczne pióra
kałamarz staruszek
czarne palce oraz skóra
o tym wspomnieć muszę
jednak mimo tych trudności
nie było tak strasznie
do momentu gdy zagościł
długopis na zawsze.
L.Mróz-Cieślik
20 kwietnia 2024
Zona (Strefa)Arsis
19 kwietnia 2024
Nasza chata "z kraja"Marek Gajowniczek
19 kwietnia 2024
Metafora na ławcekb
19 kwietnia 2024
1904wiesiek
18 kwietnia 2024
Serce nie sługaMarek Gajowniczek
18 kwietnia 2024
I uleciał cały ten zgiełkArsis
18 kwietnia 2024
Wojna i o wojnie...Marek Gajowniczek
17 kwietnia 2024
więzieńYaro
17 kwietnia 2024
pęknięte lustroYaro
17 kwietnia 2024
Nim kur zapiejeJaga