25 lutego 2014
Zakochana po uszy
Zakochana po uszy
ulotna jak z gwizdka para
chyba się rozpuści zaraz
swego stanu nieświadoma
wpada wprost w jego ramiona
tak trącona strzałą ostrą
trudno znowu ją poniosło
jest przyjemnie oraz błogo
pojaśniało mleczną drogą
świat jak z bajki kolorowy
lekki rausz i zawrót głowy
po obłokach się porusza
romantyczna młoda dusza
wpadła aż po same uszy
już ją bierze amor kusi
błyszczą oczy płonie ciało
w głowie też się poplątało
wszystkie odda tajemnice
pokochała go nad życie
ledwo się na nogach trzyma
jej gorąco chociaż zima
zamknięta w uczuć kokonie
myśli marzy tylko o nim
liczy płatki stawia karty
miłość taka to nie żarty
L.Mróz-Cieślik
28 czerwca 2025
wiesiek
28 czerwca 2025
sam53
28 czerwca 2025
Arsis
28 czerwca 2025
violetta
28 czerwca 2025
dobrosław77
28 czerwca 2025
Istar
27 czerwca 2025
Yaro
27 czerwca 2025
wiesiek
27 czerwca 2025
Jaga
26 czerwca 2025
Yaro