11 lipca 2015
Nadzieje
Nie mam juz złudzeń,
gdy z nieba zrzucam
nadzieje ubrane w perły.
Sny haftowane ze złotych nici,
marzenia śpiewane o brzasku
przez słowika.
Będąc kaznodzieją zapalonej świecy,
w którą z tęsknotą wpatrują się
róże zielonookie...
Nie mam już złudzeń,
czego najbardziej pragną
kwiaty rosnące na równinie.
16 września 2025
wiesiek
16 września 2025
absynt
16 września 2025
absynt
16 września 2025
absynt
16 września 2025
sam53
16 września 2025
smokjerzy
15 września 2025
Bezka
15 września 2025
wiesiek
15 września 2025
AS
15 września 2025
Atanazy Pernat