12 sierpnia 2010
Pory roku
Raz jeszcze zdobyć szczyt samotności
W pustych zimy przedsionkach odnaleźć siebie
Odpocząć od ludzkiej zawiści, chciwości
Pływać po bezkresach ludzkiej myśli
Odnaleźć namiętność w serca biciu
Posmakować artysty marzeń niezwykłych
Przenieść się do pełnych nadziei wiosny korytarzy
Zapachem róż i przyrody muzyką karmić zmysły
Delektować się każdą chwilą życia
Myśleć tylko o rozkoszach i pragnieniach
Przy wtórze pieśni Homera
Wbiec w złote sierpnia pokoje
Przeżyć do skrajności sił miłość życia
Pośród gęstych lasów uczuć znaleźć najważniejsze
Pośród korowodu barw odszukać najbliższą nam
Do utraty tchu kochać i być kochanym
Spełnionym wejść w jesień życia
W spokoju oczekiwać na ostateczność
Wspominając lata urodzajne być gotowym do dalszej drogi
W swojej Itace patrzeć na radość potomków
Aż w końcu pofrunąć w siódme niebo Boga Ojca
16 grudnia 2025
wiesiek
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
wiesiek
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko
13 grudnia 2025
sam53
13 grudnia 2025
Yaro