28 czerwca 2015
Witraże
Maluję na niebie witraże,
ramki z ołowiu zapełniam
miłością o twarzy anioła i
głosie niewiasty.
Z jej pofałdowanych szat
można wyczytać troski:
o pokrytych mgłą rozstajach
i podartych sandałach, w których
trzeba ruszyć w drogę.
Maluję na niebie ludzi,
którzy wypełniają
kolorowe witraże.
Przeźroczyste farby tworzą
ich ostre kontury ubrane w życie.
Moje niebo mówi, że między
narodzinami a śmiercią
grany jest spektakl o wszystkim
i niczym.
15 czerwca 2025
wiesiek
14 czerwca 2025
wiesiek
14 czerwca 2025
dobrosław77
14 czerwca 2025
ajw
14 czerwca 2025
ajw
14 czerwca 2025
normalny1989
13 czerwca 2025
violetta
13 czerwca 2025
wiesiek
12 czerwca 2025
wiesiek
12 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta