5 april 2019
matko polko
i w co mam wierzyć
przypływ przestrzeni przy niedzieli
oczka w reosole
byłem drzewem
kiedy śmiałem się teńcząc
kolorami twoich ust
w salonie z kominkiem
czym jest miłość w ogniu schodów
do serca ran
tak niedaleko
gdy nasz wieczór we dwoje
snem o wietrze
kiedy ubrana jedynie w purpur
uczyłaś kochania innego
jak kartka papieru
zatrzymaj się na chwilę
nasze miejsca światłu zakazane
przypomnij sobie
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga