13 february 2013
jedyna taka Ty
od przedwczoraj jest jutro
w pokoju z widokiem na miłość
dekompletujesz szarość w kolory
a głodnemu chleb na myśli
mój ulubiony to barwa twojej skóry
napiętej w orgazm po raz trzeci
w oknie do piekieł niepokój
a ty masz oczy błyszczące tęczą
łapiąc oddech na granicy powietrza
w piątym wymiarze
kochasz z lekkością ptaków
szczelinami w poszyciu przebija blask
światłocienie zostawmy na potem
dziś nadam ci imię
10 february 2025
wiesiek
10 february 2025
Jaga
10 february 2025
absynt
10 february 2025
absynt
10 february 2025
Jaga
10 february 2025
ajw
10 february 2025
ajw
10 february 2025
ajw
9 february 2025
wiesiek
9 february 2025
ajw