29 september 2015
X X X
głupieję owinięta samotnością
chwile dotknięte pamięcią
uwierają
jakbym godzinami klęczała
na grochu
nie pamiętam momentu
wstania
twoje imię faluje na firankach
a wszystko co było
rozmywa się z dniami
przeciekającymi przez palce
otwieram co dzień drzwi
ale zamiast ciebie
pustka
nie naszej jesieni
wrzesień 2015r.
14 may 2025
wiesiek
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
wiesiek
13 may 2025
Eva T.
12 may 2025
wiesiek
11 may 2025
wiesiek